Sport sposobem na efektywność pracownika

Polacy spędzają w pracy relatywnie dużo czasu. 1928 godzin – tyle średnio przepracował w 2017 r. Polak – wynika ze statystyk Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Dłużej pracowali jedynie Chilijczycy, Rosjanie, Grecy, Koreańczycy, Kostarykańczycy i Meksykanie. Najkrócej – Niemcy, bo 1363 godziny. Czy są to godziny efektywnie spędzone na wykonywaniu zadań? Niestety nie.

Więcej nie oznacza lepiej. Mimo że wydajność Polaków w ostatnich latach systematycznie rośnie, to wciąż pozostajemy na niechlubnym europejskim końcu. Dlaczego? Ponad połowa polskich pracowników odczuwa w pracy zmęczenie i senność, a niewiele mniej po przebudzeniu jest zmęczonych i niewyspanych. Wniosek? Za mało śpimy i odpoczywamy, aby wydajnie pracować.

Pracujemy coraz więcej

Pracujemy bardzo intensywnie. Jak wynika z najnowszego badania „Praca, Moc, Energia w polskich firmach. Sześć obszarów, które wpływają na efektywność organizacji”, 42,8 proc. pracowników często odczuwa w pracy irytację, frustrację i zniecierpliwienie, 66 proc. badanych ma zadania przerywane notorycznie przez maile, telefony i zapytania od współpracowników, z kolei 30 proc. ma poczucie, że nie panuje nad liczbą zadań do wykonania w ciągu dnia. Nie brzmi to zbyt optymistycznie, szczególnie jak dodamy do tego informację, że prawie 1/3 pracowników dużych firm pracuje bez przerw, nie przestrzegając higieny pracy umysłowej. Ci, którzy pozwalają sobie na oderwanie się od służbowych obowiązków, wcale od nich nie odpoczywają – 43,6 proc. pracowników w trakcie przerw myśli o pracy, a 61,5 proc.  menedżerów wykonuje zadania z nią związane.

Konsekwencje

Taka sytuacja wyzwala negatywne emocje, których wypadkową są: napięcie i stres, deficyt snu, problemy z koncentracją, przemęczenie czy nawet zła dieta. Jak widać, powstaje błędne koło. Mało tego, każdy z tych czynników fatalnie wpływa na nasze zdrowie i wydajność jako pracowników.

Jak sobie z tym radzić?

Jak pokazują wyniki badania przeprowadzonego przez Human Power, śpimy średnio 6,5 godziny, czyli mniej niż potrzebuje dorosły człowiek. Co więcej, połowa z nas odżywia się nieregularnie i ma tendencje do przegładzania się w ciągu dnia, a ponad 60 proc. nie przywiązuje uwagi do aktywności fizycznej – nie ćwiczy trzy razy w tygodniu i nie robi zalecanych minimum 7000 kroków dziennie. W świetle przytoczonych badań, nie brzmi to dobrze. W końcu regularny ruch pomaga zredukować poziom stresu i powoduje wydzielanie endorfin, czyli hormonu szczęścia. Jak pracodawca może wesprzeć pracownika w tym zakresie? Kreatywne zabawy ruchowe, wyjazdy integracyjne połączone z aktywnością fizyczną, karty sportowo-rekreacyjne – w taki między innymi sposób organizacje mogą zadbać o zdrowie i zarazem efektywność osób zatrudnionych.

Pamiętajmy, że czas wolny powinien być tak samo ważny jak obowiązki zawodowe czy sen. Warto planować odpoczynek podobnie jak zadania w pracy.