Mediacja – sposób na zażegnanie konfliktu w zespole

Bywa, że spory i konflikty w firmowym zespole przebiegają wyjątkowo gwałtownie i w trosce o dobro pozostałych pracowników, pracodawca powinien zainterweniować. Dobrym rozwiązaniem jest zaangażowanie bezstronnego mediatora, który profesjonalnie rozwiąże problem i pomoże dojść zwaśnionym stronom do konsensusu.
Zaczyna się od drobiazgu
Większość sporów zaczyna się z pozoru niewinnie i nic nie zwiastuje, że na horyzoncie pojawia się poważny problem. Częstą przyczyną konfliktów są trudności komunikacyjne, wynikające z różnicy charakterów, celów, poglądów czy oczekiwań. Zdarza się również, że do kłótni przyczynia się specyfika komunikacji biurowej, która (zwłaszcza w dużych korporacjach) polega w głównej mierze na wysyłaniu wiadomości bez bezpośredniego kontaktu. W tym modelu błahe niedopatrzenie potrafi urosnąć do rangi istotnego problemu, a niedołączenie kogoś do korespondencji może zostać uznane za próbę zatajenia informacji.
Bez względu na przyczynę konfliktu, wzajemna niechęć pracowników odbija się na jakości współpracy i wynikach osiąganych przez firmę. Osoby zaangażowane w konflikt są skłonne do manipulacji, konfrontacyjne i zamiast na pracy, skupiają się na dokuczeniu swojemu adwersarzowi – także z pomocą innych pracowników. Konflikt może skutkować utratą wykwalifikowanych specjalistów, stratami finansowymi, a nawet wypłynięciem firmowych tajemnic i know-how.
Na kłopoty – mediator
Do najczęstszych wyzwań, z którymi muszą mierzyć się w swojej praktyce zawodowej mediatorzy, należą konflikty, których przyczynami są mobbing, złe relacje z przełożonym, spór w zespole oraz roszczenia pracownicze. Często wynajęcie osoby z zewnątrz zapewnia sukces mediacji, a jej porady są uznawane przez skłócone strony za obiektywne i profesjonalne. Mediatorzy pośredniczą nie tylko w wewnętrznych nieporozumieniach załogi, ale również pomagają polubownie rozwiązać spory pomiędzy firmami bez udziału sądu. W ten sposób na szwank nie zostaje narażony wizerunek firmy. Do sięgania po usługi mediatorów zachęca Ministerstwo Gospodarki, które podkreśla, że mediacja może być skuteczną alternatywą dla procesu sądowego.
Zrób to sam
W wielu przypadkach lider nie musi jednak sięgać po usługi profesjonalistów – do zażegnania większości sporów w zespole wystarczy podstawowa wiedza dotycząca mechanizmów rządzących konfliktem, obiektywizm i odrobina charyzmy. Gdy tylko przełożony zauważy, że współpraca skłóconych podwładnych nie układa się najlepiej, powinien zainterweniować, by zapobiec eskalacji konfliktu. Dobrym rozwiązaniem we wspomnianej sytuacji jest mediacja prewencyjna, mająca na celu przedstawienie wzajemnych oczekiwań, argumentów oraz wsparcie obu stron w odnalezieniu wspólnych interesów i wypracowaniu możliwych rozwiązań. Co ważne, podczas rozmów szef-mediator nie powinien poszukiwać winnych konfliktu, ale moderować dyskusję w taki sposób, by zwaśnieni podwładni sami zaczęli zastanawiać się nad solucją. Bywa również tak, że samo rozwiązanie problemu nie jest najważniejsze, a za sukces należy uznać nawiązanie dialogu pomiędzy pracownikami, dzięki któremu powrócą oni do normalnej komunikacji i odbudują relacje.
- VanityStyle
- 13 września, 2016
- 0 Comment